Zapisz się na kurs!

Patrząc z perspektywy czasu na moje przygotowania do matury nasuwa mi się myśl: „Nie było aż tak strasznie”. Będąc w liceum już w pierwszej klasie wiedziałam, że to, co kocham to biologia. Musiałam pielęgnować to uczucie i starałam się jak mogłam, ponieważ wiedziałam, że moja matura na pewno będzie miała dużo wspólnego z tym przedmiotem. W drugiej klasie bez namysłu złożyłam deklarację wybierając biologię i geografię. W głowie miałam już ułożony cały plan: będę studiować albo zdrowie publiczne, albo turystykę bądź ratownictwo medyczne. Wiedziałam jedno, aby dostać się na Warszawski Uniwersytet Medyczny muszę porządnie zdać biologię. To skłoniło mnie, aby zapisać się na Kurs Sikory. Po pierwszych spotkaniach wiedziałam, że łatwo nie będzie. Zapisałam się na biologię i geografię. W szkole nie byłam prymuską i zauważyłam, że moja wiedza ma dużo luk. Na szczęście na kursie wypełniłam te luki i podołałam wysokiemu poziomowi, jaki Kurs Sikory oferuje. Jak teraz wspominam, to żałuję że nie poświęciłam więcej czasu i pracy na naukę. Na kursie wskazano mi drogę, którą trzeba podążać, aby nasza nauka dawała jak najlepsze rezultaty. Ja, niestety, nieraz zbaczałam z tej drogi, czego później miałam konsekwencje. Jednak mimo to wszystko bardzo lubiłam chodzić na lekcje. Dzięki nauczycielom, którzy słuchali i pomagali, jak również kursantom na kursie tworzyła się przyjacielska atmosfera. Czas przygotowań na Kursie wspominam bardzo miło. Wynik matury nie był taki, jaki sobie wymarzyłam, to i tak uważam, że jeśli ktoś naprawdę chce zdać maturę z bardzo wysokim wynikiem, Kurs Sikory jest najlepszym miejscem, które do tego przygotuje.

Obecnie studiuje w Wyższej Szkole Ekologii i Zarządzania na kierunku Zdrowie Publiczne i myślę, że matura to nawet interesujące przeżycie i sprawdzenie swojej wiedzy jak również samego siebie, swojej determinacji, ambicji i tego jak radzimy sobie w stresujących sytuacjach.