Witam,
Dziękuję za wiadomość. Postanowiłam podzielić się swoimi doświadczeniami z tegorocznej matury.
Szczerze powiedziawszy, dla mnie osobiście, matura zarówno z biologii i chemii była na wyższym poziomie trudności niż w zeszłym roku, ale jeśli ktoś był dobrze przygotowany, może osiągnąć wysoki wynik. Jeśli idzie o chemię, rozwiązania są raczej jasne i klarowne, wyniki z zadań obliczeniowych mówią same za siebie; nie było raczej pytań typu "wyjaśnij", które mogły przysporzyć zdającym problemu w wysłowieniu się. Z biologią jest gorzej, gdyż ktoś może myśleć poprawnie, ale nie "wpasować się w klucz", gdyż na zdających czyhają w arkuszach pewne kruczki. Jedno słowo za mało lub za dużo powoduje utratę punktu. Polecenia do zadań są często sformułowane w sposób, który wymaga dokładniejszej analizy. Jest na to bardzo mało czasu, 150 minut do rozwiązania całego arkusza to naprawdę niewiele, biorąc pod uwagę fakt, że zadania występujące w tym arkuszu widzi się po raz pierwszy.
Na biologii na Kursie Sikory wielokrotnie przestrzega się przed tzw. kruczkami. Im częściej Nauczyciel uwrażliwia ucznia na kruczki w pytaniach, tym osobie zdającej łatwiej jest zapamiętać, na co należy zwracać szczególną uwagę, żeby odpowiedź na pytanie była celująca. Oczywiście, zdarzają się też kwestie wątpliwe, tu już wszystko w rękach osoby egzaminującej. Ale pewien schemat sprawdzanych umiejętności pojawia się na maturze zawsze i myślę, że Kurs potrafi dobrze do tego przygotować.
Nie można być do końca pewnym wyniku, zwłaszcza z biologii, ale jeśli ktoś dobrze zapamiętał najważniejsze treści z programu nauczania i potrafi je wykorzystać w praktyce, poradzi sobie z każdym arkuszem. Jedyną przeszkodą może być tutaj ograniczenie czasowe. Ale moim zdaniem jest to do wyćwiczenia: na Kursie w systemie e-learningowym jest możliwość ustawienia sobie arkusza maturalnego z dowolnie wybranych tematów, dzięki czemu można indywidualnie trenować to, co umie się najmniej, jednocześnie nie lekceważąc działów, które opanowało się dobrze. A im więcej ćwiczeń, tym szybciej zdający jest w stanie ogarnąć prawidłowe rozwiązanie, gdyż większość zadań występujących na prawdziwej maturze opiera się na tych zadaniach ćwiczeniowych, które pojawiły się albo w poprzednich arkuszach CKE i OKE, albo w arkuszach Kursu Sikory zaczerpniętych z różnych zbiorów zadań bądź skomponowanych przez Nauczycieli.
Jeśli ktoś chce dostać się na lekarski/stomę/farmację/weterynarię, zachęcam wszystkich do ściągnięcia wszystkich arkuszy poziomu rozszerzonego z chemii i biologii (powiedzmy sobie szczerze: podstawa jest zbyt łatwa, nie ma co tracić czasu na jej analizę) ze stron CKE i OKE, także arkuszy czerwcowych i sierpniowych (uchodzą za trudniejsze od majowych). Na Kursie Sikory analizowane są zarówno zadania z CKE i OKE, jak i inne zadania, które mogę przysporzyć uczniom problemów.
Dużym plusem systemu e-learningowego jest możliwość wyjaśnienia wszelkich wątpliwości z Nauczycielem. Arkusze CKE mają jedną wielką wadę - często są niemiarodajne i nie oceniają wiedzy ucznia (w arkuszach pojawiają się błędy merytoryczne, o czym Nauczyciele wspominają na wykładach!), lecz umiejętność odpowiadania na pytania, które mają na celu maksymalnie zagmatwać treść, żeby zwykły uczeń, który jedynie "wkuwał podręczniki na pamięć", nie wiedział, o co chodzi, a to nie jest dobra metoda nauki. Dlatego w tej sytuacji kontakt mailowy z Nauczycielem bardzo się przydaje, a co więcej, pozwala na rozwiązanie nurtujących nas pytań-ciekawostek.
Ponadto, polecam też korzystanie z podręczników akademickich: chemia nieorganiczna Adama Bielańskiego, organiczna McMurry'ego, Biologia Villego, a także stare podręczniki do liceum z biologii (Zoologia Pyłki-Gutowskiej, Podbielkowskich, Wiśniewskiego, Hosera).  Bardzo się przydają i odnoszące się do nich teksty źródłowe i rysunki często pojawiają się na maturze. Polecam także zbiory maturalne Dariusza Witowskiego, polecone przez p.  prof. Krystynę Gochnę: zawierają niezwykle dużo zadań z chemii, których systematyczne rozwiązywanie doskonale ćwiczy umiejętności maturalne, oraz oczywiście Kompendia Maturalne z zadaniami wybranymi przez egzaminatorów Kursu Sikory.
Liczę na to, że będę mogła podzielić się wysokim wynikiem po 28 czerwca, życzę powodzenia przyszłym Kursantom.
Nawet jeśli Wasza szkoła nie potrafi zapewnić lekcji na wysokim poziomie (co często się zdarza, zwłaszcza w małych miejscowościach, takich, w których i ja mieszkam), nie musi to oznaczać porażki na maturze. Powiedzmy sobie szczerze: dziś wiedza wyniesiona ze szkoły w ogóle nie wystarcza do osiągnięcia wysokiego wyniku na maturze, jednak dostanie się na wymarzone studia JEST MOŻLIWE i polecam Kurs Sikory jako organizację, która w sposób skuteczny pomoże Wam osiągnąć wymarzony rezultat.
Pozdrawiam,
Linka